Zaprawdę, On jest Synem Bożym

641 Zaprawdę, On jest Synem BożymStarsi z nas z pewnością pamiętają monumentalny film The Greatest Story Ever Told z 1965 roku, w którym John Wayne wcielił się w maleńką drugoplanową rolę rzymskiego setnika odpowiedzialnego za strzeżenie Chrystusa na krzyżu. Wayne miał tylko jedno zdanie do powiedzenia: „Zaprawdę był Synem Bożym”, ale mówi się, że podczas prób reżyser George Stevens powiedział, że występ Wayne'a był trochę zbyt zwyczajny, więc poinstruował go: Nie w ten sposób – powiedz to z groza. Wayne skinął głową: Co za osoba! Zaprawdę, był Synem Bożym!
Niezależnie od tego, czy ta anegdota jest prawdziwa, czy nie, przechodzi do sedna: ktokolwiek czyta lub wypowiada to zdanie, powinien to zrobić z podziwem. Świadomość, że setnik w cudowny sposób objawił, że Jezus Chrystus jest Synem Bożym, domaga się zbawienia nas wszystkich.
„Ale Jezus zawołał głośno i umarł. A zasłona świątyni rozdarła się na dwoje od góry do dołu. Lecz setnik, który stał i widział, jak umiera, powiedział: „Zaprawdę, ten człowiek był Synem Bożym”. (Marek 15,37-39).

Możesz po prostu powiedzieć, jak wielu innych, że wierzysz, że Jezus był sprawiedliwym człowiekiem, dobroczyńcą, wielkim nauczycielem i na tym poprzestać. Gdyby Jezus nie był Bogiem wcielonym, jego śmierć byłaby daremna i nie zostalibyśmy zbawieni.
„Tak bowiem Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne” (Jan 3,16).

Innymi słowy, po prostu wierząc w Niego, wierząc w to, co Jezus powiedział o sobie - był On Jednorodzonym Synem Bożym - możemy być zbawieni. A jednak Jezus jest Synem Bożym - Tym, który uniżył się, aby wejść do naszego chaotycznego świata i umrzeć haniebną śmiercią od brutalnego narzędzia tortur. Szczególnie o tej porze roku pamiętamy, że Jego boska miłość pobudziła go do niezwykłego poświęcenia się dla całego świata. Robiąc to, pamiętajmy o tym z podziwem.

użytkownika Peter Mill