Królestwo Boże, część 1

Bogaty 502 1Przez cały czas królestwo Boże było w centrum wielu chrześcijańskich nauk i słusznie. Jest to szczególnie prawdziwe w 20. Wieku powstał spór. Konsensus jest trudny do osiągnięcia ze względu na szerokość i złożoność materiału biblijnego oraz wiele tematów teologicznych, które się z nim pokrywają. Istnieją również duże różnice w postawie duchowej, która kieruje uczonymi i pastorami i prowadzi ich do najróżniejszych wniosków.

W tej serii 6 zajmę się głównymi pytaniami dotyczącymi królestwa Bożego, aby wzmocnić naszą wiarę. Czyniąc to, skorzystam z wiedzy i perspektywy innych, którzy podzielają tę samą historycznie udokumentowaną, konwencjonalną wiarę chrześcijańską, którą wyznajemy w Grace Communion International, wierze opartej na Piśmie Świętym i skupionej na Jezusie Chrystusie jest. On jest tym, który prowadzi nas w kulcie Trójjedynego Boga, Ojca, Syna i Ducha Świętego. Ta wcielona wiara i Trójca, z całą niezawodnością, nie będą w stanie bezpośrednio odpowiedzieć na żadne pytanie, które może być na drodze do królestwa Bożego. Ale zapewni solidne podstawy i wiarygodny przewodnik, który pozwoli nam na biblijne wierne zrozumienie.

W ciągu ostatnich 100 lat wśród biblistów, którzy podzielają ten sam podstawowy sposób myślenia teologicznego, co my, w kluczowych kwestiach wiary, rośnie zgoda. Chodzi o prawdziwość i wiarygodność objawienia biblijnego, rzetelne podejście do interpretacji Biblii i podstawy zrozumienia chrześcijańskiego (doktryny) w odniesieniu do takich kwestii, jak boskość Chrystusa, Trójca Boża, centralna rola dzieła łaski Boga, opisanego w Chrystusie, wypełnia się mocą Ducha Świętego, a odkupieńcze dzieło Boga w kontekście historii, aby mogło zostać zakończone wraz z celem nadanym mu przez Boga, końcem.

Gdybyśmy mogli owocnie czerpać z doktryn wielu uczonych, dwaj doradcy wydają się być szczególnie pomocni w łączeniu niezliczonych świadectw biblijnych o królestwie Bożym w (spójną) spójną całość: George Ladd, który pisze z perspektywy badań biblijnych: oraz Thomas F. Torrance, który w swoich wypowiedziach reprezentuje teologiczny punkt widzenia. Oczywiście ci dwaj uczeni nauczyli się od wielu innych i odwołują się do nich w swoim myśleniu. Zapoznałeś się z obszernym biblijnym i teologicznym materiałem badawczym.

Czyniąc to, położyli nacisk na te pisma święte, które odpowiadają podstawowym, biblijnym i teologicznym przesłankom, o których już wspomniano powyżej, i odzwierciedlają najbardziej spójne, najbardziej zrozumiałe i najpełniejsze argumenty dotyczące królestwa Bożego. Ze swojej strony zajmę się najważniejszymi aspektami ich wyników, które przyspieszą nasz wzrost i zrozumienie wiary.

Centralne znaczenie Jezusa Chrystusa

Ladd i Torrance podkreślali, że objawienie biblijne jednoznacznie utożsamia królestwo Boże z osobą i zbawczym dziełem Jezusa Chrystusa. On sam ją ucieleśnia i urzeczywistnia. Dlaczego? Ponieważ jest królem całego stworzenia. W jego duchowej pracy jako pośrednika między Bogiem a stworzeniem jego królowanie łączy się z elementami kapłańskimi i proroczymi. Królestwo Boże naprawdę istnieje z Jezusem Chrystusem i przez niego; bo króluje tam, gdzie jest. Królestwo Boże jest jego królestwem. Jezus mówi nam: „I przywrócę wam królestwo wasze, jak uczynił je mój Ojciec dla mnie, abyście jedli i pili przy moim stole w moim królestwie i zasiadali na tronach, sądząc dwanaście pokoleń Izraela” (Łk 2, ). Kor2,29-30).

Kiedy indziej Jezus oświadcza, że ​​królestwo Boże należy do niego. Mówi: „Królestwo moje nie jest z tego świata” (Jan 18,36). Tak więc Królestwa Bożego nie można zrozumieć w oderwaniu od tego, kim jest Jezus i czego dotyczy całe Jego dzieło zbawienia. Jakakolwiek interpretacja Pisma Świętego lub jakiekolwiek streszczenie teologiczne materiału egzegetycznego, które nie interpretuje Królestwa Bożego na podstawie osoby i dzieła Jezusa Chrystusa, oddala się od centrum nauki chrześcijańskiej. Nieuchronnie dojdzie do innych wniosków niż ten, który działa z tego ośrodka życia wiary chrześcijańskiej.

Jak możemy teraz, wychodząc z tego centrum życia, nauczyć się rozumieć, o co chodzi w Królestwie Bożym? Przede wszystkim należy zauważyć, że to sam Jezus głosi nadejście królestwa Bożego i czyni ten fakt wszechobejmującym tematem swojej nauki (Mar. 1,15). Z Jezusem zaczyna się prawdziwe istnienie królestwa; nie tylko przekazuje przesłanie w tej kwestii. Królestwa Bożego można doświadczyć, gdziekolwiek jest Jezus; bo on jest królem. Królestwo Boże naprawdę istnieje w żywej obecności i działaniu Króla Jezusa.

Począwszy od tego punktu wyjścia, wszystko, co Jezus mówi i czyni, oddaje charakter jego królestwa. Królestwo, które chce nam dać, ma identyczny charakter jak jego własne. Niesie nas pewnego rodzaju imperium do imperium, które uosabia jego własny charakter i przeznaczenie. Nasze koncepcje królestwa Bożego muszą zatem być zgodne z tym, kim jest Jezus. Musisz to odzwierciedlić we wszystkich aspektach. Powinni być niesieni w ten sposób i przypominać o Nim wszystkimi naszymi zmysłami, abyśmy zrozumieli, że to Królestwo jest Jego. Należy do niego i wszędzie ma swój podpis. Wynika z tego, że królestwo Boże dotyczy przede wszystkim panowania lub panowania Chrystusa, a nie, jak sugerują niektóre interpretacje, sfer niebieskich, przestrzennych lub geograficznych. Gdziekolwiek działa władza Chrystusa według Jego woli i przeznaczenia, istnieje królestwo Boże.

Przede wszystkim jego królestwo musi być związane z jego przeznaczeniem jako Zbawicielem, a tym samym z jego zbawieniem przez jego wcielenie, koleje, ukrzyżowanie, zmartwychwstanie, wniebowstąpienie i drugie przyjście. Oznacza to, że jego panowanie jako króla nie może być rozumiane jako oderwanie od jego pracy jako objawiciela i pośrednika, któremu był jednocześnie prorokiem i duchownym. Wszystkie te trzy funkcje Starego Testamentu, wcielone w Mojżesza, Aarona i Dawida, są w Nim jednoznacznie związane i realizowane.

Jego rządy i jego wola zależą od przeznaczenia rekomendacji swego stworzenia, jego kapelusza i dobroci, to znaczy włączenia go w jego wierność, społeczność i uczestnictwo, pojednanie nas z Bogiem poprzez Jego ukrzyżowanie. Ostatecznie, jeśli idziemy pod jego kapelusz, dzielimy jego panowanie i cieszymy się uczestnictwem w jego królestwie. Jego panowanie niesie cechy miłości Bożej, którą przynosi nam w Chrystusie i zaufanie Ducha Świętego, który działa w nas. W miłości do Boga iw miłości, jak widzi siebie wcieloną w Jezusa, jest to nasz udział w Jego królestwie. Królestwo Boże objawia się we wspólnocie, w narodzie, w kościele przymierza z Bogiem na mocy Jezusa Chrystusa, a więc także między sobą w Duchu Pana.

Ale taka miłość doświadczana we wspólnocie, w której uczestniczymy w Chrystusie, wypływa z przeżywanej ufności (wiary) w odkupiciela, żywego Boga i Jego panowanie, tak jak jest ona praktykowana nieustannie przez Chrystusa. Tak więc wiara w Jezusa Chrystusa jest nierozerwalnie związana z integracją z Jego królestwem. Dzieje się tak dlatego, że Jezus nie tylko głosił, że wraz z Jego nadejściem przybliży się również królestwo Boże, ale także wzywał do wiary i ufności. Czytamy więc: „Lecz gdy Jan został wzięty do niewoli, Jezus przyszedł do Galilei i głosił ewangelię Bożą, mówiąc: Czas się wypełnił i bliskie jest królestwo Boże. Nawracajcie się i wierzcie ewangelii” (Mar 1,14-15). Wiara w królestwo Boże jest nierozerwalnie związana z wiarą w Jezusa Chrystusa. Ufać Mu w wierze oznacza polegać na Jego rządzeniu lub panowaniu, Jego królestwie budującym wspólnotę.

Kochać Jezusa i kochać Ojca z Nim, to kochać i ufać we wszystkie przejawy manifestowane w Jego królestwie.

Królewska władza Jezusa Chrystusa

Jezus jest królem wszystkich królów, panującym nad całym wszechświatem. Ani jeden zakątek w całym kosmosie nie jest oszczędzony przed jego odkupieńczą mocą. I tak głosi, że została mu dana wszelka władza na niebie i na ziemi (Mt 2).8,18), to znaczy nad całym stworzeniem. Wszystko zostało stworzone przez niego i dla niego, jak wyjaśnia apostoł Paweł (Kolosan 1,16).

Wracając do Bożych obietnic danych Izraelowi, Jezus Chrystus jest „Królem królów i Panem panów” (Psalm 136,1-3; 1 Tymoteusza 6,15; Wer. 19,16). Ma właśnie moc dominacji, która jest jego godna; jest tym, przez którego wszystko zostało stworzone i który mocą swojej mocy i życiodajnej woli otrzymuje wszystko (Hebrajczyków 1,2-3; Kolosan 1,17).

Powinno być jasne, że ten Jezus, Pan Wszechświata, nie ma sobie równych, nie ma rywala ani w stworzeniu, ani w bezcennym darze zbawienia. Podczas gdy byli wojownicy, pretendenci i uzurpatorzy, którzy nie mieli ani mocy, ani woli tworzenia i dawania życia, Jezus przyprowadził wszystkich wrogów, którzy opierali się jego rządom na kolana i zestrzelił ich. Jako pośrednik swego Ojca, który stał się ciałem, Syn Boży, na mocy Ducha Świętego, sprzeciwia się wszystkiemu, co stoi na przeszkodzie jego dobrze stworzonemu stworzeniu i wszechmogącemu przeznaczeniu dla wszystkich stworzeń. Do tego stopnia, że ​​sprzeciwia się wszystkim siłom, które zagrażają lub niszczą jego dobrze wykonane stworzenie i odstępują od jego wspaniałych celów, przynosi swoją miłość temu stworzeniu. Gdyby nie walczył z tymi, którzy chcą ich zniszczyć, nie byłby Panem związanym miłością. Ten Jezus, wraz ze swoim Ojcem Niebieskim i Duchem Świętym, nieustannie sprzeciwia się wszelkiemu złu, które niszczy, zniekształca i niszczy oparte na nim życie i oparte na miłości relacje oparte na komunii z nim, az kolei ze sobą i ze stworzeniem. Aby jego pierwotny, ostateczny cel został spełniony, wszystkie siły opierające się jego rządom i prawu muszą poddać go pokucie lub unieważnić. Zło nie ma przyszłości w królestwie Bożym.

Tak więc Jezus widzi siebie, tak jak przedstawiają go także świadkowie Nowego Testamentu, jako zwycięzcę, który przynosi odkupienie, który wyzwala swój lud od wszelkiego zła i wszystkich wrogów. Uwalnia więźniów (Luke 4,18; 2. Koryntian 2,14). Przenosi nas z królestwa ciemności do swojego królestwa światła (Kolosan 1,13). On „wydał samego siebie za nasze grzechy… aby nas wybawić z obecnego złego świata, zgodnie z wolą Boga, naszego Ojca” (List do Galacjan 1,4). Właśnie w tym sensie należy rozumieć, że Jezus „[...] zwyciężył świat” (J 16,33). I w ten sposób czyni „wszystko nowe” (Objawienie 21,5; Mateusza 19,28). Kosmiczny zasięg jego rządów i ujarzmienie wszelkiego zła pod jego rządami świadczą poza naszą wyobraźnią o cudzie jego królewskich rządów z łaski.

Gary Deddo


pdfKrólestwo Boże (część 1)