Jezus - lepsza ofiara


464 Jezus lepszą ofiarąJezus przyjechał do Jerozolimy po raz ostatni przed cierpieniem, gdzie ludzie z palmowymi gałęziami dokonali uroczystego wejścia dla niego. Był gotowy oddać swoje życie jako ofiarę za nasze grzechy. Przyjrzyjmy się bliżej tej niezwykłej prawdzie, kierując list do Hebrajczyków, który pokazuje, że najwyższe kapłaństwo Jezusa przewyższa kapłaństwo Aarona.

1. Ofiara Jezusa usuwa grzech

Z natury my, ludzie, jesteśmy grzesznikami, a nasze działania to potwierdzają. Jakie jest rozwiązanie? Ofiary Starego Przymierza służyły ujawnieniu grzechu i wskazaniu jedynego rozwiązania, doskonałej i ostatecznej ofiary Jezusa. Jezus jest lepszą ofiarą na trzy sposoby:

Potrzeba ofiary Jezusa

„Prawo bowiem ma tylko cień przyszłych dóbr, a nie istotę samych dóbr. Dlatego nie może na zawsze udoskonalić tych, którzy składają ofiary, ponieważ te same ofiary muszą być składane rok po roku. Czy ofiary nie ustałyby, gdyby ci, którzy oddawali cześć, zostali raz na zawsze oczyszczeni i nie mieli już sumienia ze swoich grzechów? Jest to raczej coroczne przypominanie o grzechach. Niemożliwe jest bowiem, aby krew cielców i kozłów gładziła grzechy” (Hebr. 10,1-4, PL).

Ustanowione przez Boga prawa regulujące składanie ofiar starego przymierza obowiązywały przez wieki. Jak ofiary mogą być uważane za gorsze? Odpowiedź jest taka, że ​​Prawo Mojżeszowe zawierało tylko „cień przyszłych dóbr", a nie istotę samych dóbr. System ofiarniczy Prawa Mojżeszowego (Stare Przymierze) był typem ofiary, którą Jezus złożył ofiarę dla nas. System starego przymierza był tymczasowy, nie stworzył niczego trwałego i nie został do tego przeznaczony. Powtarzanie ofiar dzień po dniu i Dzień Pojednania rok po roku pokazują wrodzoną słabość cały system.

Ofiary ze zwierząt nigdy nie mogły całkowicie odebrać ludzkiej winy. Chociaż Bóg obiecał przebaczenie wierzącym ofiarom pod Starym Przymierzem, była to tylko przelotna przykrywka grzechu, a nie usunięcie winy z serc ludzkich. Gdyby tak się stało, ofiary nie musiałyby składać żadnych dodatkowych ofiar, które służyłyby jedynie jako przypomnienie grzechu. Ofiary składane w Dniu Pojednania pokrywały grzechy narodu; ale te grzechy nie zostały „zmyte”, a ludzie nie otrzymali od Boga wewnętrznego świadectwa przebaczenia i akceptacji. Potrzebna była lepsza ofiara niż krew byków i kozłów, która nie mogła usunąć grzechów. Tylko lepsza ofiara Jezusa może to uczynić.

Gotowość Jezusa do poświęcenia się

„Dlatego przychodząc na świat mówi: Nie chciałeś ofiar i darów; ale przygotowałeś dla mnie ciało. Nie lubisz całopaleń i ofiar za grzech. I rzekłem: Oto idę (napisano o mnie w księdze), abym czynił wolę Twoją, o Boże. Najpierw powiedział: „Nie chciałeś ofiar i darów, całopaleń i ofiar za grzech, i nie lubisz ich”, które są składane zgodnie z prawem. Ale potem powiedział: „Oto idę, aby pełnić Twoją wolę”. Bierze więc pierwsze, aby założyć drugie” (Hbr 10,5-9).

To Bóg, a nie tylko istota ludzka, dokonał koniecznej ofiary. Cytat wyjaśnia, że ​​sam Jezus jest wypełnieniem ofiar Starego Przymierza. Kiedy zwierzęta były składane w ofierze, nazywano je ofiarami, podczas gdy ofiary z owoców nazywane były ofiarami pokarmowymi i napojami. Wszystkie one symbolizują ofiarę Jezusa i ukazują niektóre aspekty jego pracy dla naszego zbawienia.

Wyrażenie „przygotowałeś mi ciało” odnosi się do Psalmu 40,7 i jest tłumaczone jako: „Otworzyłeś mi uszy”. Wyrażenie „otworzyłeś mi uszy” oznacza gotowość do słuchania i posłuszeństwa woli Bożej. Bóg dał Swojemu Synowi ludzkie ciało, aby mógł pełnić wolę Ojca na ziemi.

Dwa razy wyraża się niezadowolenie Boga z ofiar Starego Przymierza. Nie oznacza to, że te ofiary były błędne lub że szczerzy wierzący nie skorzystali. Bóg nie cieszy się z ofiar jako takich, z wyjątkiem posłusznych serc ofiar. Żadne poświęcenie nie może zastąpić posłusznego serca!

Jezus przyszedł, aby wypełnić wolę Ojca. Jego wolą jest, aby Nowe Przymierze zastąpiło Stare Przymierze. Jezus przez swoją śmierć i zmartwychwstanie „podniósł” pierwsze przymierze, aby użyć drugiego. Pierwotni judeochrześcijańscy czytelnicy tego listu rozumieli znaczenie tego szokującego oświadczenia - dlaczego wracają do przymierza, które zostało zabrane?

Skuteczność ofiary Jezusa

„Ponieważ Jezus Chrystus wypełnił wolę Bożą i złożył w ofierze własne ciało, teraz jesteśmy uświęceni raz na zawsze” (Hebr. 10,10 NGÜ).

Wierzący są „uświęcani” (uświęcony oznacza „oddzielony do użytku Bożego”) przez ofiarę ciała Jezusa, złożoną raz na zawsze. Żadna ofiara starego przymierza tego nie zrobiła. W starym przymierzu ofiary musiały być wielokrotnie „uświęcane" od ceremonialnego skalania. Ale „święci" nowego przymierza są ostatecznie i całkowicie „oddzieleni" — nie z powodu ich zasług czy uczynków, ale z powodu doskonała ofiara Jezusa.

2. Ofiara Jezusa nie musi się powtarzać

„Każdy inny kapłan stoi dzień po dniu przy ołtarzu, aby służyć, składając niezliczoną ilość razy te same ofiary, które nigdy nie są w stanie zgładzić grzechów. Z drugiej strony Chrystus, złożywszy jedną ofiarę za grzechy, zasiadł na zawsze na honorowym miejscu po prawicy Boga, odtąd czekając, aż Jego nieprzyjaciele zostaną położeni jako podnóżek dla Jego stóp. Albowiem tą jedną ofiarą całkowicie i na zawsze uwolnił od winy wszystkich, którzy pozwalają się Mu uświęcić. Duch Święty również nam to potwierdza. W Piśmie Świętym (Jer. 31,33-34) mówi przede wszystkim: „Przyszłe przymierze, które z nimi zawrę, będzie wyglądało tak: Ja – mówi Pan – włożę moje prawa w ich serca i wypiszę je w ich wnętrzu”. A potem idzie dalej: „Nigdy nie pomyślę o ich grzechach i nieposłuszeństwie moim przykazaniom”. Ale gdzie grzechy są odpuszczone, nie potrzeba dalszej ofiary” (Hebr. 10,11-18 NGU).

Pisarz z Listu do Hebrajczyków przedstawia arcykapłana Jezusa Starego Przymierza, wielkiego arcykapłana Nowego Przymierza. Fakt, że Jezus postanowił zostać Ojcem po wstąpieniu do nieba, jest dowodem na to, że jego dzieło zostało ukończone. W przeciwieństwie do tego, służba ministrów Starego Przymierza nigdy nie przyniosła rezultatu, oni dokonywali tych samych ofiar dzień po dniu, co było dowodem, że ich ofiary tak naprawdę nie zabrały grzechów. Co dziesiątki tysięcy ofiar ze zwierząt nie udało się osiągnąć, Jezus uczynił na zawsze i dla wszystkich swoją jedyną doskonałą ofiarą.

Wyrażenie „[Chrystus]… siedzi” odnosi się do Psalmu 110,1: „Siądź po mojej prawicy, aż położę nieprzyjaciół twoich jako podnóżek pod stopy twoje!” Jezus jest teraz uwielbiony i zajął miejsce zwycięzcy. Kiedy powróci, pokona każdego wroga i pełnię królestwa do jego ojciec Ci, którzy teraz Mu ufają, nie muszą się bać, ponieważ są „doskonali na wieki” (Hebr. 10,14). W rzeczywistości wierzący doświadczają „pełni w Chrystusie” (Kol 2,10). Przez nasze zjednoczenie z Jezusem stajemy przed Bogiem jako doskonali.

Skąd wiemy, że stoimy przed Bogiem? Ofiary ze Starego Przymierza nie mogły powiedzieć, że „nie potrzebują więcej sumienia z powodu swoich grzechów.” Ale wierzący w Nowe Przymierze mogą powiedzieć, że z powodu tego, co zrobił Jezus, Bóg nie chce już pamiętać o ich grzechach i występkach. A więc „nie ma już ofiary za grzech". Dlaczego? Ponieważ nie ma już potrzeby ofiary „tam, gdzie grzechy są przebaczone".

Kiedy zaczynamy ufać Jezusowi, doświadczamy prawdy, że wszystkie nasze grzechy są przebaczone w Nim i przez Niego. To duchowe przebudzenie, które jest darem Ducha dla nas, usuwa wszelkie winy. Przez wiarę wiemy, że kwestia grzechu została na zawsze rozstrzygnięta i możemy żyć zgodnie z nią. W ten sposób jesteśmy „uświęceni”.

3. Ofiara Jezusa otwiera drogę do Boga

Zgodnie ze starym przymierzem żaden wierzący nie byłby na tyle odważny, aby wejść do najświętszego miejsca w przybytku lub świątyni. Nawet arcykapłan wchodził do tego pokoju tylko raz w roku. Gruba zasłona oddzielająca świętość od sacrum służyła jako bariera między człowiekiem a Bogiem. Tylko śmierć Chrystusa mogła rozerwać tę zasłonę od góry do dołu”.5,38) i otworzyć drogę do niebiańskiego sanktuarium, w którym mieszka Bóg. Mając na uwadze te prawdy, autor Listu do Hebrajczyków kieruje następujące serdeczne zaproszenie:

„Tak więc teraz, drodzy bracia i siostry, mamy swobodny i nieskrępowany dostęp do sanktuarium Bożego; Jezus otworzył ją dla nas przez swoją krew. Przez zasłonę — to znaczy konkretnie: przez ofiarę swojego ciała — utorował drogę, którą nikt wcześniej nie szedł, drogę, która prowadzi do życia. I mamy arcykapłana, który zarządza całym domem Bożym. Dlatego pragniemy zbliżać się do Boga z niepodzielnym oddaniem, pełni ufności i ufności. W końcu jesteśmy wewnętrznie pokropieni krwią Jezusa iw ten sposób uwolnieni od wyrzutów sumienia; jesteśmy – mówiąc obrazowo – obmywani czystą wodą. Ponadto trwajmy niezachwianie w nadziei, którą wyznajemy; bo Bóg jest wierny i dotrzymuje tego, co obiecał. A ponieważ jesteśmy odpowiedzialni również za siebie nawzajem, zachęcajmy się nawzajem do okazywania sobie miłości i czynienia dobra. Dlatego ważne jest, abyśmy nie byli nieobecni na naszych spotkaniach, jak to niektórzy podjęli, ale zachęcali się nawzajem, tym bardziej, że, jak sami widzicie, zbliża się dzień, w którym Pan przyjdź znowu” (Hebr. 10,19-25 NGU).

Nasza ufność, że możemy wejść do Miejsca Najświętszego, aby wejść przed oblicze Boga, opiera się na skończonym dziele Jezusa, naszego wielkiego Arcykapłana. W Dniu Pojednania arcykapłan starego przymierza mógł wejść do najświętszego miejsca w świątyni tylko wtedy, gdy złożył krew ofiary (Hebr. 9,7). Ale nie zawdzięczamy naszego wejścia do obecności Boga krwi zwierzęcia, ale przelanej krwi Jezusa. To bezpłatne wejście do obecności Boga jest nowe i nie jest częścią Starego Przymierza, o którym mówi się, że jest „przestarzałe i przestarzałe” i „wkrótce” całkowicie zniknie, co sugeruje, że List do Hebrajczyków został napisany przed zniszczeniem Świątyni w 70 rne Nowa droga nowego przymierza nazywana jest także „drogą, która prowadzi do życia” (Hebr. 10,22), ponieważ Jezus „żyje wiecznie i nigdy nie przestanie się za nami bronić” (Hebr. 7,25). Sam Jezus jest nową i żywą drogą! On jest osobiście Nowym Przymierzem.

Przychodzimy wolni i ufni do Boga przez Jezusa, naszego Arcykapłana nad „Domem Bożym”. „Tym domem jesteśmy my, pod warunkiem, że trwamy mocno w nadziei, którą dał nam Bóg, która napełnia nas radością i dumą” (Hebr. 3,6 NGÜ). Gdy jego ciało zostało umęczone na krzyżu, a jego życie zostało złożone w ofierze, Bóg rozdarł zasłonę w świątyni, symbolizując nową i żywą drogę, która otwiera się dla wszystkich, którzy ufają Jezusowi. Wyrażamy to zaufanie, odpowiadając na trzy sposoby, jak napisał autor Listu do Hebrajczyków w formie trzyczęściowego zaproszenia:

Dołączmy

W Starym Przymierzu kapłani mogli przystępować do obecności Boga w świątyni dopiero po poddaniu się różnym rytualnym ablucjom. W Nowym Przymierzu wszyscy mamy swobodny dostęp do Boga przez Jezusa z powodu oczyszczenia wnętrza (serca) dokonanego dla ludzkości poprzez Jego życie, śmierć, zmartwychwstanie i wniebowstąpienie. W Jezusie jesteśmy „pokropieni wewnętrznie krwią Jezusa”, a nasze „ciała obmyte czystą wodą”. W rezultacie mamy pełną komunię z Bogiem, a więc jesteśmy zaproszeni do „zamknięcia” – do dostępu, który jest nasze w Chrystusie, więc bądźmy odważni, odważni i pełni wiary!

Trzymajmy się bezbłędnie

Oryginalni judeochrześcijańscy czytelnicy Listu do Hebrajczyków byli kuszeni, by porzucić swoje oddanie Jezusowi, aby powrócić do starotestamentowego porządku kultu żydowskiego wierzącego. Wyzwanie dla nich, aby „trzymali się mocno”, nie polega na trzymaniu się zbawienia, które jest pewne w Chrystusie, ale na „trwaniu w nadziei”, którą „wyznają”. Możesz to robić z ufnością i wytrwałością, ponieważ Bóg, który obiecał, że pomoc, której potrzebujemy, nadejdzie we właściwym czasie (Hebr. 4,16), jest „wierny” i dotrzymuje tego, co obiecał. Jeśli wierzący zachowają nadzieję w Chrystusie i ufają Bożej wierności, nie zachwieją się. Patrzmy naprzód z nadzieją i ufnością w Chrystusa!

Nie opuszczajmy naszych spotkań

Nasze zaufanie jako wierzących w Chrystusa, aby wejść w obecność Boga, wyraża się nie tylko osobiście, ale także razem. Możliwe, że żydowscy chrześcijanie zebrali się z innymi Żydami w szabat w synagodze, a następnie spotkali się w niedzielnej wspólnocie chrześcijańskiej. Kusiło ich, by wycofać się ze wspólnoty chrześcijańskiej. Autor Listu do Hebrajczyków oświadcza, że ​​nie powinni tego czynić i nalega, aby zachęcali się nawzajem do dalszego uczestnictwa w zgromadzeniach.

Nasza społeczność z Bogiem nigdy nie powinna być egocentryczna. Jesteśmy wezwani do społeczności z innymi wierzącymi w lokalnych kościołach (takich jak nasz). W Liście do Hebrajczyków nacisk kładzie się nie na to, co wierzący otrzymuje, uczęszczając do kościoła, ale na to, co wnosi, mając na uwadze innych. Ciągła obecność na zebraniach zachęca i pobudza naszych braci i siostry w Chrystusie „do wzajemnej miłości i czynienia dobra”. Silnym motywem tej wytrwałości jest przyjście Jezusa Chrystusa. W Nowym Testamencie jest tylko jeden drugi fragment, który używa greckiego słowa oznaczającego „spotkanie” i jest to in 2. Tesaloniczan 2,1, gdzie jest tłumaczone jako „zebrani razem (NGU)” lub „gromadzenie (LUT)” i odnosi się do drugiego przyjścia Jezusa na koniec wieku.

wniosek

Mamy wszelkie powody, aby mieć pełne zaufanie do postępu w wierze i wytrwałości. Dlaczego? Ponieważ Pan, któremu służymy, jest naszą najwyższą ofiarą - Jego ofiara za nas jest wystarczająca dla wszystkiego, czego kiedykolwiek potrzebujemy. Nasz doskonały i wszechmocny Najwyższy Kapłan doprowadzi nas do celu - zawsze będzie z nami i doprowadzi nas do doskonałości.

od Teda Johnsona


pdfJezus - lepsza ofiara