Przyjście Pana

459 nadejście PanaJaki byłby, twoim zdaniem, największy event, który mógłby się wydarzyć na scenie światowej? Kolejna wojna światowa? Odkrycie lekarstwa na straszną chorobę? Światowy pokój raz na zawsze? Może kontakt z pozaziemską inteligencją? Dla milionów chrześcijan odpowiedź na to pytanie jest prosta: największym wydarzeniem, jakie kiedykolwiek nastąpi, będzie drugie przyjście Jezusa Chrystusa.

Główne przesłanie Biblii

Cała biblijna historia Starego Testamentu koncentruje się na przyjściu Jezusa Chrystusa jako Zbawiciela i Króla. Jak opisano w Księdze Rodzaju 1, nasi pierwsi rodzice zerwali więź z Bogiem przez grzech. Jednak Bóg przepowiedział przyjście Odkupiciela, który uzdrowi tę duchową wyrwę. Wężowi, który skusił Adama i Ewę do grzechu, Bóg powiedział: „I wprowadzę nieprzyjaźń między ciebie a niewiastę oraz między twoje potomstwo a jej potomstwo; on zmiażdży ci głowę, a ty zmiażdżysz mu piętę” (Rdz 3,15). Jest to najwcześniejsze proroctwo w Biblii o Zbawicielu przezwyciężającym moc grzechu, którym grzech i śmierć dzierżą człowieka. – On zmiażdży ci głowę. Jak to powinno się stać? Przez ofiarną śmierć Odkupiciela Jezusa: „Ugryziesz go w piętę”. Wypełnił to proroctwo podczas swojego pierwszego przyjścia. Jan Chrzciciel rozpoznał w nim „Baranka Bożego, który gładzi grzech świata” (Jan 1,29). Biblia ukazuje centralne znaczenie wcielenia Boga przy pierwszym przyjściu Chrystusa i tego, że Jezus teraz wkracza w życie wierzących. Mówi też z pewnością, że Jezus przyjdzie ponownie, w sposób widzialny iz wielką mocą. Rzeczywiście, Jezus przychodzi na różne sposoby na trzy sposoby:

Jezus już przyszedł

My, ludzie, potrzebujemy Bożego odkupienia – Jego zbawienia – ponieważ wszyscy zgrzeszyliśmy i sprowadziliśmy na świat śmierć. Jezus umożliwił to zbawienie, umierając za nas. Paweł napisał: „Bóg bowiem upodobał sobie, aby w nim zamieszkała wszelka pełnia, i żeby przez niego pojednał ze sobą wszystko, co jest na ziemi, i co jest w niebie, wprowadzając pokój przez krew swoją na krzyżu” (Kol. 1,19-20). Jezus uzdrowił załamanie, które nastąpiło w Ogrodzie Eden. Przez jego ofiarę rodzina ludzka zostaje pojednana z Bogiem.

Proroctwa Starego Testamentu odnosiły się do królestwa Bożego. Nowy Testament rozpoczyna się od głoszenia przez Jezusa „dobrej nowiny Bożej”: „Czas się wypełnił i bliskie jest królestwo Boże” (Mar. 1,14-15). Jezus, Król tego królestwa, chodził pośród ludzi i złożył „jedyną i wieczną ofiarę za winę za grzech” (List do Hebrajczyków 10,12 Nowe tłumaczenie genewskie). Nigdy nie powinniśmy lekceważyć znaczenia wcielenia, życia i służby Jezusa około 2000 lat temu.

Jezus nadchodzi teraz

Dla tych, którzy wierzą w Chrystusa, jest dobra wiadomość: „I wy byliście umarli w swoich upadkach i grzechach, w których żyliście dawniej na sposób tego świata… Lecz Bóg, będąc bogaty w miłosierdzie, ma w swojej wielkiej miłości, z którą umiłował nas, i to nas, którzy byliśmy umarli w grzechach, ożywionych wraz z Chrystusem – łaską zbawieni jesteście” (Efezjan 2,1-2; 4-5).

„Bóg wzbudził nas wraz z nami i ustanowił w niebie w Chrystusie Jezusie, aby w nadchodzących wiekach okazać niezmierne bogactwo swojej łaski przez swoją dobroć względem nas w Chrystusie Jezusie” (wersety 6-7). Ten fragment opisuje nasz obecny stan jako naśladowców Jezusa Chrystusa!

Kiedy faryzeusze zapytali, kiedy nadejdzie królestwo Boże, Jezus odpowiedział: „Królestwo Boże nie przychodzi przez obserwację; ani nie powiedzą: Oto jest! lub: Jest! Bo oto królestwo Boże jest pośród was” (Łk 1 Kor7,20-21). Jezus Chrystus przyniósł w swojej osobie królestwo Boże. Jezus żyje w nas teraz (Galacjan) 2,20). Przez Jezusa w nas rozszerza wpływ królestwa Bożego. Jego przyjście i życie w nas zapowiada ostateczne objawienie Królestwa Bożego na ziemi przy powtórnym przyjściu Jezusa.

Dlaczego Jezus mieszka w nas teraz? Zauważmy: „Albowiem łaską zbawieni jesteście przez wiarę, i to nie z was: Boży to dar, nie z uczynków, aby się kto nie chlubił. Jesteśmy bowiem jego dziełem, stworzeni w Chrystusie Jezusie do dobrych uczynków, do których Bóg z góry przygotował nas, abyśmy w nich chodzili” (Efezjan 2,8-10). Bóg zbawił nas łaską, a nie naszymi własnymi wysiłkami. Chociaż nie możemy zapracować na zbawienie przez uczynki, Jezus żyje w nas, abyśmy mogli teraz czynić dobre uczynki i w ten sposób chwalić Boga.

Jezus przyjdzie ponownie

Po zmartwychwstaniu Jezusa, gdy jego uczniowie zobaczyli, jak wstępuje, dwaj aniołowie zapytali ich: „Dlaczego stoicie i patrzycie w niebo? Ten Jezus, który został wzięty od was do nieba, przyjdzie ponownie, tak jak widzieliście go idącego do nieba” (Dz. 1,11). Tak, Jezus znowu przyjdzie.

Podczas swojego pierwszego przyjścia Jezus pozostawił kilka proroctw mesjańskich niewypełnionych. To był jeden z powodów, dla których wielu Żydów go odrzuciło. Oczekiwali Mesjasza jako bohatera narodowego, który wyzwoli ich spod panowania rzymskiego. Ale Mesjasz musiał przyjść pierwszy, aby umrzeć za całą ludzkość. Dopiero później powrócił jako zwycięski król, nie tylko wywyższając Izraela, ale stawiając swoje wieczne królestwo ponad wszystkimi królestwami tego świata. „Przyszły królestwa świata do Pana naszego i do Chrystusa jego, i będzie królował na wieki wieków” (Obj. 11,15).

Jezus powiedział: „Gdy pójdę przygotować wam miejsce, przyjdę ponownie i wezmę was do siebie, abyście byli tam, gdzie Ja jestem” (Jan 14,3). Później apostoł Paweł napisał do kościoła: „Sam Pan zstąpi z nieba na dźwięk rozkazu, na dźwięk głosu archanioła i na dźwięk trąby Bożej” (1 Tes. 4,16). Przy powtórnym przyjściu Jezusa sprawiedliwi, którzy umarli, to znaczy wierzący, którzy powierzyli swoje życie Jezusowi, zostaną podniesieni do nieśmiertelności, a wierzący, którzy nadal żyją po powrocie Jezusa, zostaną przemienieni do nieśmiertelności. Wszyscy pójdą na spotkanie z nim w obłokach (ww. 16-17; 1. List do Koryntian 15,51-54).

Ale kiedy?

Na przestrzeni wieków spekulacje na temat powtórnego przyjścia Chrystusa wywołały wiele sporów - i niezliczone rozczarowania, ponieważ różne scenariusze prognostów okazały się błędne. Nadmierne podkreślanie „kiedy powróci Jezus” może odwrócić naszą uwagę od głównego celu ewangelii. Jest to dzieło odkupienia Jezusa dla wszystkich ludzi, dokonane przez Jego życie, śmierć, zmartwychwstanie i wylanie łaski, miłości i przebaczenia jako naszego niebiańskiego Arcykapłana. Możemy być tak pochłonięci proroczymi spekulacjami, że nie spełnimy należnej roli chrześcijan jako świadków w świecie. Mamy raczej dawać przykład kochającego, miłosiernego i skupionego na Jezusie stylu życia oraz głosić dobrą nowinę o zbawieniu.

Naszym celem

Nie można wiedzieć, kiedy Chrystus przyjdzie ponownie, a zatem nie ma znaczenia w porównaniu z tym, co mówi Biblia. Na czym powinniśmy się skupić? Najlepiej być gotowym, kiedy Jezus przyjdzie ponownie, kiedykolwiek to nastąpi! „Dlatego i wy bądźcie gotowi”, powiedział Jezus, „Bo Syn Człowieczy przyjdzie w czasie, którego się nie spodziewacie” (Mt 24,44 Nowe tłumaczenie genewskie). „Lecz kto wytrwa do końca, ten będzie zbawiony” (Mateusz 24,13 Nowe tłumaczenie genewskie). Biblia koncentruje się zawsze na Jezusie Chrystusie. Dlatego nasze życie jako naśladowców Chrystusa powinno obracać się wokół Niego. Jezus przyszedł na ziemię jako człowiek i Bóg. Przychodzi teraz do nas, wierzących, poprzez zamieszkującego w nas Ducha Świętego. Jezus Chrystus przyjdzie ponownie w chwale, „aby odmienić nasze sfrustrowane ciało, aby było podobne do jego chwalebnego ciała” (List do Filipian 3,21). Wtedy „również stworzenie zostanie wyzwolone z niewoli zepsucia ku chwalebnej wolności dzieci Bożych” (Rzym. 8,21). Tak, przyjdę wkrótce, mówi nasz Zbawiciel. Jako uczniowie Chrystusa wszyscy odpowiadamy jednym głosem: „Amen, tak, przyjdź, Panie Jezu!” (Objawienie 22,20).

Norman L. Shoaf


pdfPrzyjście Pana