Bóg nas pobłogosławił!

Ten list jest moim ostatnim comiesięcznym listem jako pracownika GCI, ponieważ w tym miesiącu przechodzę na emeryturę. Kiedy myślę o mojej kadencji jako przewodniczącego naszej wspólnoty wyznaniowej, przychodzi mi na myśl wiele błogosławieństw, którymi obdarzył nas Bóg. Jedno z tych błogosławieństw ma związek z naszą nazwą – Grace Communion International. Myślę, że pięknie opisuje to naszą fundamentalną zmianę jako społeczności. Dzięki łasce Bożej staliśmy się międzynarodową komunią opartą na łasce, uczestnicząc we wspólnocie Ojca, Syna i Ducha Świętego. Nigdy nie wątpiłem, że nasz Trójjedyny Bóg doprowadził nas do wielkich błogosławieństw w tej wspaniałej przemianie i dzięki niej. Moi drodzy członkowie, przyjaciele i współpracownicy GCI/WKG, dziękuję za waszą lojalność w tej podróży. Wasze życie jest żywym dowodem naszej zmiany.

Kolejnym błogosławieństwem, o którym myślę, jest to, o czym może informować wielu naszych długoletnich członków. Przez wiele lat często modliliśmy się w naszych usługach, aby Bóg objawił nam więcej swojej prawdy. Bóg odpowiedział na tę modlitwę - w dramatyczny sposób! Otworzył nasze serca i umysły, aby zrozumieć wielką głębię Jego miłości do całej ludzkości. Pokazał nam, że jest zawsze z nami i że dzięki Jego łasce nasza wieczna przyszłość jest bezpieczna.

Wielu powiedziało mi, że od lat nie słyszeli w naszych kościołach kazań na temat łaski. Dziękuję Bogu, że od 1995 roku zaczęliśmy przezwyciężać ten deficyt. Niestety, niektórzy członkowie zareagowali negatywnie na nasz nowy nacisk na łaskę Bożą, pytając: „O co chodzi w tym całym Jezusie?”. Nasza odpowiedź wtedy (tak jak teraz) jest następująca: „Głosimy dobrą nowinę o tym, który nas stworzył, który przyszedł po nas, który umarł za nas i zmartwychwstał, i który nas zbawił!”

Według Biblii Jezus Chrystus, nasz zmartwychwstały Pan, jest teraz w niebie jako nasz Najwyższy Kapłan i oczekuje na swój powrót w chwale. Zgodnie z obietnicą przygotowuje dla nas miejsce. „Nie bój się swego serca! Wierz w Boga i wierz we mnie! W domu mojego ojca jest wiele rezydencji. Gdyby tak nie było, czy powiedziałbym ci: „Idę przygotować ci miejsce?” A kiedy pójdę przygotować wam miejsce, powrócę i zabiorę was ze sobą, abyście i wy byli tam, gdzie Ja jestem. A dokąd Ja idę, drogę znacie” (Jan 14,1-4). To miejsce jest darem życia wiecznego z Bogiem, darem możliwym dzięki temu, co Jezus uczynił i uczyni. Poprzez Ducha Świętego charakter tego daru został objawiony Pawłowi: „Ale mówimy o mądrości Bożej ukrytej w tajemnicy, którą Bóg przeznaczył przed czasem dla naszej chwały, której nie znał żaden z władców tego świata; bo gdyby ich poznali, nie ukrzyżowaliby Pana chwały. Ale mówimy tak, jak jest napisane (Izajasz 64,3): »Czego oko nie widziało, ucho nie słyszało i żadne serce ludzkie nie pojęło, co Bóg przygotował dla tych, którzy Go miłują«. Ale Bóg objawił nam to przez Ducha; bo Duch przenika wszystko, nawet głębokości Boga” (por.1. Koryntian 2,7-10). Dziękuję Bogu za objawienie nam tajemnicy naszego odkupienia w Jezusie – odkupienia zapewnionego przez narodziny, życie, śmierć, zmartwychwstanie, wniebowstąpienie i obiecany powrót naszego Pana. Wszystko to dzieje się dzięki łasce – łasce Bożej danej nam w Jezusie i przez Jezusa, przez Ducha Świętego.

Chociaż moja praca w GCI wkrótce się skończy, pozostaję w kontakcie z naszą społecznością. Będę nadal służył w zarządach GCI w USA i Wielkiej Brytanii oraz w zarządzie Grace Communion Seminar (GCS) i będę głosił kazania w moim kościele domowym. Pastor Bermie Dizon zapytał mnie, czy mógłbym co miesiąc wygłaszać kazanie. Żartowałem z nim, że te wszystkie zadania nie brzmią jak emerytura. Jak wiemy, nasza służba nie jest zwykłą pracą - to powołanie, sposób na życie. Dopóki Bóg da mi siłę, nie przestanę służyć innym w imię naszego Pana.

Kiedy patrzę wstecz na ostatnie kilka dekad, oprócz wspaniałych wspomnień z GCI, mam również wiele błogosławieństw związanych z moją rodziną. Tammy i ja jesteśmy błogosławieni, widząc, jak dwójka naszych dzieci dorasta, kończy studia, znajduje dobrą pracę i jest szczęśliwym małżeństwem. Nasze świętowanie tych kamieni milowych jest tak przytłaczające, ponieważ nie spodziewaliśmy się, że je osiągniemy. Jak wielu z Was wie, nasza społeczność uczyła, że ​​nie będzie czasu na takie rzeczy – Jezus wkrótce powróci, a my zostaniemy zabrani do „bezpiecznego miejsca” na Bliskim Wschodzie przed Jego powtórnym przyjściem. Na szczęście Bóg miał inne plany, chociaż dla każdego z nas jest przygotowane jedno bezpieczne miejsce – jest nim Jego wieczne królestwo.

Kiedy zacząłem służyć jako prezydent naszej denominacji w 1995 roku, skupiłem się na przypominaniu ludziom, że Jezus Chrystus jest najwyższy we wszystkim: „On jest głową ciała, którym jest kościół. On jest początkiem, pierworodnym z umarłych, aby we wszystkim był pierwszy” (Kol 1,18). Pomimo tego, że po ponad 23 latach odchodzę na emeryturę jako Prezes GCI, nadal się skupiam i nadal będę. Dzięki łasce Bożej nie przestanę wskazywać ludziom Jezusa! On żyje, a ponieważ żyje, my też żyjemy.

Noszona przez miłość,

Joseph Tkach
CEO
GRACE COMMUNION INTERNATIONAL