Audio
To właśnie kocham w Jezusie
Na pytanie, dlaczego kocham Jezusa, biblijnie poprawna odpowiedź brzmi: „Kocham Jezusa, ponieważ on umiłował mnie pierwszy i ponieważ był gotów oddać za mnie wszystko (1. Johannes 4,19). Dlatego kocham Jezusa jako całą osobę, a nie tylko jego części lub aspekty. Kocham moją żonę nie tylko za jej uśmiech, nos czy cierpliwość.
Jeśli naprawdę kochasz osobę, szybko otrzymasz długą listę, co czyni je wyjątkowymi. Kocham Jezusa, ponieważ nie byłbym tam bez niego. Kocham Jezusa, ponieważ nigdy mnie nie opuszcza. Kocham Jezusa, ponieważ, ponieważ. , ,
Ale pytanie brzmi: czy nie jest coś szczególnego w Jezusie, co wiele dla mnie znaczy, kiedy myślę o nim w miłości!? I rzeczywiście – istnieją: „Kocham Jezusa ponad wszystko, ponieważ Jego przebaczenie sprawia, że nie muszę już dawać innym upiększonego obrazu siebie, ale mogę otwarcie mówić o swoich słabościach, błędach, a nawet grzechach”.
Podążanie za Jezusem jest przede wszystkim sprawą praktyczną. W tym właśnie miejscu wchodzi w grę przebaczenie grzechów, które spowodował Jezus. Myślę, że to wspaniałe, że nie zawsze muszę udowodnić wszystkim, że jestem bezbłędny i doskonały. To fałszywe życie sprawia, że jestem psychicznie zepsuty. Odwieczne majsterkowanie na moich maskach i ciągłe ukrywanie manewrów kosztują czas i nerwy i zazwyczaj nie działają w końcu.
Jezus umarł na krzyżu za moje grzechy i błędy. Jeśli moje błędy są już podjęte, muszę znacznie łatwiej przyznać, kim naprawdę jestem.
Nie rozumiem tego wszystkiego jako licencji Jezusa do popełniania dodatkowych błędów lub wchodzenia na gaz w kategoriach grzechu. Przebaczenie nie tylko oczyszcza przeszłość. Daje też moc, by coś zmienić. Ta moc jest opisana nie tylko w Biblii w wyniku przebaczenia, ale w rzeczywistości mnie odwraca. W każdym razie wystarczy mi zmienić. Kluczowe dla mojej relacji z Jezusem jest to, że moja wiara zaczyna się od samokrytyki. W Biblii wiara zaczyna się od uświadomienia sobie własnej nieudolności i słabości. Nie tylko krytykuje niewiernych i zły świat, ale także wierzących. Całe księgi Starego Testamentu poświęcone są bezwzględnemu ujawnianiu warunków wśród ludu Izraela. Całe książki Nowego Testamentu ukazują tragiczną sytuację we wspólnotach chrześcijańskich.
Jezus czyni ją wolną od samokrytyki. Mogą wreszcie upuścić maskę i być takimi, jakimi są. Co za ulga!
przez Thomas Schirrmacher
