Człowiek [ludzkość]

Człowiek 106 ludzkości

Bóg stworzył człowieka, mężczyznę i kobietę, na obraz Boga. Bóg pobłogosławił człowieka i nakazał mu rozmnażać się i zaludniać ziemię. Z miłości Pan obdarzył człowieka mocą rządzenia ziemią i rządzenia jej stworzeniami. W historii stworzenia człowiek jest koroną stworzenia; pierwszym człowiekiem jest Adam. Symbolizowana przez Adama, który zgrzeszył, ludzkość żyje w buncie przeciwko swemu Stwórcy iw ten sposób sprowadziła na świat grzech i śmierć. Niezależnie jednak od swojej grzeszności człowiek pozostaje na obraz Boga i jest przez niego określony. Dlatego wszyscy ludzie zbiorowo i indywidualnie zasługują na miłość, cześć i szacunek. Wiecznie doskonałym obrazem Boga jest osoba Pana Jezusa Chrystusa, „ostatniego Adama”. Przez Jezusa Chrystusa Bóg stwarza nową ludzkość, nad którą grzech i śmierć nie mają już władzy. W Chrystusie podobieństwo człowieka do Boga zostanie udoskonalone. (1. Mose 1,26-28; psalm 8,4-9; Rzymianie 5,12-21; Kolosan 1,15; 2. Koryntian 5,17; 3,18; 1. List do Koryntian 15,21-22; Rzymianie 8,29; 1. List do Koryntian 15,47-49; 1. Johannes 3,2)

Czym jest człowiek?

Kiedy patrzymy w niebo, kiedy widzimy księżyc i gwiazdy, i kontemplujemy ogrom wszechświata oraz potężną moc właściwą każdej z gwiazd, możemy się zastanawiać, dlaczego Bóg w ogóle troszczy się o nas. Jesteśmy tacy mali, tak ograniczeni - jak mrówki, które spieszą się tam iz powrotem w kupie. Dlaczego mielibyśmy nawet myśleć, że patrzy na to mrowisko, zwane Ziemią i dlaczego miałby się martwić o każdą mrówkę?

Współczesna nauka poszerza naszą świadomość tego, jak duży jest wszechświat i jak wielka jest każda gwiazda. W kategoriach astronomicznych ludzie nie są ważniejsi niż kilka losowo poruszających się atomów - ale to ludzie zadają pytanie o znaczenie. To ludzie, którzy rozwijają naukę astronomii, badają wszechświat bez wychodzenia z domu. To ludzie zamieniają wszechświat w odskocznię dla duchowych pytań. Wraca do psalmu 8,4-7:

„Kiedy patrzę na niebo, dzieło twoich palców, księżyc i gwiazdy, które przygotowałeś, czym jest człowiek, że o nim pamiętasz, i dziecko człowiecze, o które się troszczysz? Uczyniłeś go niewiele mniejszym od Boga, ukoronowałeś go czcią i chwałą. Uczyniłeś go panem dzieła swoich rąk, wszystko złożyłeś pod jego stopy”.

Jak zwierzęta

Czym jest człowiek? Dlaczego Bóg troszczy się o niego? Ludzie są w pewien sposób podobni do samego Boga, ale niżsi, ale ukoronowani przez samego Boga z czcią i chwałą. Ludzie są paradoksem, tajemnicą - skażoną złem, ale wierzącymi, że powinni zachowywać się moralnie. Tak zepsute mocą, ale mają władzę nad innymi żywymi istotami. Do tej pory pod Bogiem, a jednak wyznaczony przez samego Boga jako honorowy.

Czym jest człowiek? Naukowcy nazywają nas Homo sapiens, członkiem królestwa zwierząt. Pismo Święte nazywa nas nephesh, słowem, które jest również używane dla zwierząt. Mamy w nas ducha, tak jak zwierzęta mają w sobie ducha. Jesteśmy kurzem, a kiedy umieramy, wracamy do kurzu i zwierząt. Nasza anatomia i nasza fizjologia są podobne do zwierząt.

Ale Pismo Święte mówi, że jesteśmy czymś więcej niż zwierzętami. Ludzie mają aspekt duchowy - a nauka nie może wypowiadać się na temat tej duchowej części życia. Nie ma też filozofii; nie możemy znaleźć wiarygodnych odpowiedzi tylko dlatego, że o tym myślimy. Nie, ta część naszego istnienia musi być wyjaśniona przez objawienie. Nasz Stwórca musi nam powiedzieć, kim jesteśmy, co powinniśmy robić i dlaczego troszczy się o nas. Znajdujemy odpowiedzi w Piśmie Świętym.

1. Mojżesz 1 mówi nam, że Bóg stworzył wszystko: światło i ciemność, ląd i morze, słońce, księżyc i gwiazdy. Poganie czcili te rzeczy jako bogów, ale prawdziwy Bóg jest tak potężny, że mógł je powołać do istnienia po prostu wypowiadając słowo. Jesteś całkowicie pod jego kontrolą. To, czy stworzył go w sześć dni, czy sześć miliardów lat, nie jest tak ważne, jak sam fakt, że to zrobił. Mówił, to tam było i było dobrze.

Jako część całego stworzenia Bóg stworzył także ludzi i… 1. Mojżesz mówi nam, że zostaliśmy stworzeni tego samego dnia co zwierzęta. Symbolika tego zdaje się sugerować, że pod pewnymi względami jesteśmy jak zwierzęta. Tyle siebie widzimy.

Obraz Boga

Ale stworzenie człowieka nie jest opisane w taki sam sposób, jak wszystko inne. Nie ma czegoś takiego jak „I rzekł Bóg… i tak się stało.” Zamiast tego czytamy: „I rzekł Bóg: Uczyńmy ludzi na nasze podobieństwo, którzy panują…” (1. Mose 1,26). Kim są ci „my”? Tekst tego nie wyjaśnia, ale jasne jest, że istoty ludzkie są szczególnym stworzeniem, stworzonym na obraz Boga. Czym jest ten „obraz”? Ponownie, tekst tego nie wyjaśnia, ale jasne jest, że ludzie są wyjątkowi.

Zaproponowano wiele teorii na temat tego, czym jest ten „obraz Boga”. Niektórzy mówią, że to inteligencja, siła racjonalnego myślenia lub język. Niektórzy twierdzą, że wynika to z naszej natury społecznej, naszej zdolności do utrzymywania relacji z Bogiem, a mężczyzna i kobieta odzwierciedlają relacje w bóstwie. Inni twierdzą, że to moralność, zdolność do dokonywania wyborów, które są dobre lub złe. Niektórzy mówią, że obraz to nasze panowanie nad ziemią i jej stworzeniami, że jesteśmy dla nich przedstawicielami Boga. Ale panowanie samo w sobie jest boskie tylko wtedy, gdy sprawuje się je w sposób moralny.

To, co czytelnik rozumie przez to sformułowanie, jest otwarte, ale wydaje się wyrażać, że ludzie są w pewien sposób podobni do samego Boga. To, kim jesteśmy, ma nadprzyrodzone znaczenie, a naszym znaczeniem nie jest to, że jesteśmy jak zwierzęta, ale to, że jesteśmy jak Bóg. 1. Mojżesz nie mówi nam wiele więcej. Doświadczamy w 1. Mose 9,6że każda istota ludzka jest stworzona na obraz Boga, nawet po tym, jak ludzkość zgrzeszyła, i dlatego nie można tolerować morderstwa.

Stary Testament nie wspomina już o „obrazie Boga”, ale Nowy Testament nadaje temu określeniu dodatkowe znaczenie. Dowiadujemy się tam, że Jezus Chrystus, doskonały obraz Boga, objawia nam Boga poprzez swoją ofiarną miłość. Mamy być stworzeni na obraz Chrystusa, a czyniąc to, osiągamy pełny potencjał, jaki Bóg dla nas przewidział, kiedy stworzył nas na swój obraz. Im bardziej pozwalamy Jezusowi Chrystusowi żyć w nas, tym bliżej jesteśmy Bożego celu dla naszego życia.

Wróćmy do 1. Mojżesza, ponieważ ta księga mówi nam więcej o tym, dlaczego Bóg tak bardzo troszczy się o ludzi. Powiedziawszy: „Pozwól nam”, uczynił: „I stworzył Bóg człowieka na swój obraz, na obraz Boży go stworzył; i stworzył ich jako mężczyznę i kobietę” (1. Mose 1,27).

Zauważ, że kobiety i mężczyźni zostali stworzeni na równi z Bogiem; mają ten sam duchowy potencjał. Podobnie role społeczne nie zmieniają wartości duchowej osoby - osoba o wysokiej inteligencji nie jest bardziej wartościowa niż osoba o niższej inteligencji, ani też władca nie ma większej wartości niż sługa. Wszyscy zostaliśmy stworzeni zgodnie z obrazem, a podobieństwo Boga i wszyscy ludzie zasługują na miłość, honor i szacunek.

1. Następnie Mojżesz mówi nam, że Bóg pobłogosławił lud i powiedział do niego: „Bądźcie płodni i rozmnażajcie się, abyście zaludnili ziemię i uczynili ją sobie poddaną, i panowali nad rybami morskimi i nad ptactwem powietrznym, i nad bydłem, i nad wszelkim żywym stworzeniem pełza po ziemi” (w. 28). Boże przykazanie jest błogosławieństwem, a tego oczekiwalibyśmy od miłosiernego Boga. Z miłości powierzył ludziom odpowiedzialność za panowanie nad ziemią i jej żywymi istotami. Ludzie byli jego szafarzami, dbali o dobra Boże.

Współcześni ekolodzy czasami oskarżają chrześcijaństwo o bycie anty-środowiskowym. Czy ten nakaz „ujarzmienia” ziemi i „panowania” nad zwierzętami daje ludziom przyzwolenie na niszczenie ekosystemu? Ludzie mają używać danej im przez Boga mocy, by służyć, a nie niszczyć. Mają sprawować władzę w sposób, w jaki czyni to Bóg.

Fakt, że niektórzy ludzie nadużywają tej mocy i pism świętych, nie zmienia faktu, że Bóg chce, abyśmy dobrze używali stworzenia. Jeśli pominiemy coś w raporcie, dowiadujemy się, że Bóg nakazał Adamowi pielęgnować i chronić ogród. Mógł jeść rośliny, ale nie powinien zużywać ogrodu i niszczyć go.

Życie w ogrodzie

1. Księga Rodzaju 1 kończy się stwierdzeniem, że wszystko było „bardzo dobrze”. Ludzkość była koroną, zwieńczeniem stworzenia. To było dokładnie tak, jak Bóg chciał, żeby było - ale każdy żyjący w prawdziwym świecie zdaje sobie sprawę, że coś jest teraz bardzo nie tak z ludzkością. co poszło nie tak 1. Mojżesz 2–3 wyjaśnia, w jaki sposób pierwotnie doskonałe stworzenie zostało zrujnowane. Niektórzy chrześcijanie traktują to całkiem dosłownie. Tak czy inaczej, przesłanie teologiczne jest takie samo.

1. Mojżesz mówi nam, że pierwsi ludzie nazywali się Adam (1. Mose 5,2), popularne hebrajskie słowo oznaczające „człowieka”. Imię Ewa jest podobne do hebrajskiego słowa oznaczającego „żyjący/żyjący”: „I Adam nazwał swoją żonę Ewą; bo stała się matką wszystkiego, co żyje”. We współczesnym języku imiona Adam i Ewa oznaczają „człowieka” i „matkę wszystkich”. w czym ona jest 1. Czynienie Mojżesza 3 – grzechu – jest tym, co zrobiła cała ludzkość. Historia pokazuje, dlaczego ludzkość znajduje się w sytuacji dalekiej od doskonałości. Ludzkość ucieleśniają Adam i Ewa – ludzkość żyje w buncie przeciwko swojemu Stwórcy i dlatego grzech i śmierć charakteryzują wszystkie społeczności ludzkie.

Zwróć uwagę, w jaki sposób 1. Księga Rodzaju 2 przygotowuje scenę: idealny ogród, nawadniany przez rzekę gdzieś tam, gdzie już jej nie ma. Obraz Boga zmienia się z kosmicznego dowódcy w niemal fizyczną istotę, która spaceruje po ogrodzie, sadzi drzewa, kształtuje człowieka z ziemi, która tchnie swój oddech w nozdrza, aby ją ożywić. Adam otrzymał coś więcej niż zwierzęta i stał się żywą istotą, nefeszem. Jahwe, osobowy Bóg, „wziął człowieka i umieścił go w ogrodzie Eden, aby uprawiał go i doglądał” (werset 15). Udzielił Adamowi wskazówek dotyczących ogrodu, poprosił go o nazwanie wszystkich zwierząt, a następnie stworzył kobietę, która miała być ludzką partnerką dla Adama. Ponownie, Bóg był osobiście zaangażowany i fizycznie aktywny w stworzeniu kobiety.

Ewa była „pomocnicą” Adama, ale to słowo nie oznacza niższości. Hebrajskie słowo jest najczęściej używane w odniesieniu do samego Boga, który jest pomocnikiem ludzi w naszych potrzebach. Ewa nie została wymyślona po to, by wykonywać pracę, której Adam nie chciał wykonywać — Ewa została stworzona po to, by robić to, czego Adam nie mógł wykonać z własnej woli. Kiedy Adam ją zobaczył, zdał sobie sprawę, że była zasadniczo taka sama jak on, towarzyszka dana przez Boga (werset 23).

Autor kończy rozdział 2 odniesieniem do równości: „Dlatego opuści człowiek ojca i matkę i złączy się ze swoją żoną, i będą jednym ciałem. I oboje byli nadzy, mężczyzna i jego żona, i nie wstydzili się” (w. 24-25). Tak właśnie Bóg chciał, żeby było, tak było, zanim grzech wszedł na scenę. Seks był boskim darem, a nie czymś, czego należy się wstydzić.

Coś poszło nie tak

Ale teraz wąż wchodzi na scenę. Ewa była kuszona, by zrobić coś, czego Bóg zabronił. Została zaproszona, by podążała za swoimi uczuciami, aby zadowolić samą siebie, zamiast ufać Bożemu kierownictwu. „I zobaczyła niewiasta, że ​​drzewo było dobre do jedzenia, że ​​było rozkoszą dla oczu i atrakcyjne, bo pouczające. Wzięła więc część owoców i zjadła, i dała trochę swojemu mężowi, który był z nią, i zjadł”.1. Mose 3,6).

Co przeszło przez umysł Adama? 1. Mojżesz nie podaje na ten temat żadnych informacji. Sedno tej historii w 1. Mojżesz mówi, że wszyscy ludzie robią to, co zrobili Adam i Ewa – ignorujemy Słowo Boże i robimy to, co lubimy, wymyślając wymówki. Możemy winić diabła, jeśli chcemy, ale grzech wciąż w nas jest. Chcemy być mądrzy, ale jesteśmy głupi. Chcemy być jak Bóg, ale nie jesteśmy gotowi być tym, czym On nam mówi.

Co symbolizowało drzewo? Tekst mówi nam tylko o „poznaniu dobra i zła”. Czy reprezentuje doświadczenie? Czy reprezentuje mądrość? Cokolwiek reprezentuje, wydaje się, że głównym punktem jest to, że było zakazane, ale zostało z niego zjedzone. Ludzie zgrzeszyli, zbuntowali się przeciwko swemu Stwórcy i wybrali pójście własną drogą. Nie nadawały się już do ogrodu, nie nadawały się już do „drzewa życia”.

Pierwszym skutkiem ich grzechu była zmiana spojrzenia na siebie – czuli, że coś jest nie tak z ich nagością (w. 7). Po zrobieniu fartuchów z liści figowych bali się, że zostaną zauważeni przez Boga (w. 10). I robili leniwe wymówki.

Bóg wyjaśnił konsekwencje: Ewa miała urodzić dzieci, co było częścią pierwotnego planu, ale teraz odczuwa wielki ból. Adam miał uprawiać pole, co było częścią pierwotnego planu, ale teraz z wielkim trudem. I oni by umarli. W rzeczywistości byli już martwi. „Bo w dniu, w którym zjesz z niego, na pewno umrzesz” (1. Mose 2,17). Ich życie w jedności z Bogiem dobiegło końca. Wszystko, co pozostało, to zwykła fizyczna egzystencja, o wiele mniej niż prawdziwe życie zamierzone przez Boga. Jednak był dla nich potencjał, ponieważ Bóg wciąż miał wobec nich Swoje plany.

Doszło do walki między kobietą a mężczyzną. „A twoje pragnienia będą skierowane ku twemu mężowi, ale on będzie twoim panem” (1. Mose 3,16). Ludzie, którzy biorą swoje sprawy w swoje ręce (tak jak Adam i Ewa), zamiast stosować się do Bożych instrukcji, najprawdopodobniej popadają między sobą w konflikt i zazwyczaj zwycięża brutalna siła. Tak wygląda społeczeństwo po raz wkroczeniu grzechu.

Scena była więc gotowa: problem, przed którym stają ludzie, jest ich własnym, a nie Bożym błędem. Dał im doskonały początek, ale zawiedli i od tego czasu wszyscy ludzie zostali zarażeni grzechem. Ale pomimo ludzkiej grzeszności, ludzkość wciąż znajduje się na obrazie Boga - poobijana i wgnieciona, moglibyśmy powiedzieć, ale wciąż ten sam podstawowy obraz.

Ten boski potencjał nadal określa, kim są ludzie, i to prowadzi nas do słów Psalmu 8. Kosmiczny Dowódca nadal troszczy się o ludzi, ponieważ uczynił ich trochę podobnymi do siebie i dał im władzę, którą stworzył – władzę, którą nadal posiadają. Nadal jest honor, nadal jest chwała, nawet jeśli chwilowo jesteśmy poniżej Bożego planu dla nas. Jeśli nasz wzrok jest wystarczająco dobry, aby zobaczyć ten obraz, powinien on prowadzić do uwielbienia: „Panie, Władco nasz, jak chwalebne jest Twoje imię na całej ziemi” (Psalm 8,1. 9). Chwała niech będzie Bogu za to, że ma dla nas plan.

Chrystus, doskonały obraz

Jezus Chrystus, Bóg w ciele, jest doskonałym obrazem Boga (Kolosan 1,15). Był w pełni człowiekiem i pokazuje nam dokładnie, kim powinien być człowiek: całkowicie posłuszny, całkowicie ufny. Adam był typem na Jezusa Chrystusa (Rzymian). 5,14), a Jezus jest nazwany „ostatnim Adamem” (1. List do Koryntian 15,45).

„W Nim było życie, a życie było światłością ludzi” (Jan 1,4). Jezus przywrócił życie utracone przez grzech. On jest zmartwychwstaniem i życiem (Jan 11,25).

To, co Adam zrobił dla fizycznej ludzkości, Jezus Chrystus czyni dla duchowej odnowy. On jest punktem wyjścia nowej ludzkości, nowego stworzenia (2. Koryntian 5,17). W nim wszystko zostanie przywrócone do życia (1. List do Koryntian 15,22). Narodziliśmy się na nowo. Zaczynamy od nowa, tym razem prawą nogą. Przez Jezusa Chrystusa Bóg tworzy nową ludzkość. Grzech i śmierć nie mają władzy nad tym nowym stworzeniem (Rzymian) 8,2; 1. List do Koryntian 15,24-26). Zwycięstwo zostało odniesione; pokusa została odrzucona.

Jezus jest tym, któremu ufamy i wzorem, za którym powinniśmy podążać (Rzymian 8,29-35); jesteśmy przemienieni na jego obraz (2. Koryntian 3,18), obraz Boga. Poprzez wiarę w Chrystusa, poprzez Jego dzieło w naszym życiu, nasze niedoskonałości są usuwane i zbliżamy się do tego, jaką wolą Bożą powinniśmy być (Efezjan 4,13. 24). Przechodzimy od jednej chwały do ​​drugiej - do znacznie większej chwały!

Oczywiście nie widzimy jeszcze obrazu w całej okazałości, ale jesteśmy pewni, że tak się stanie. „A jak nosiliśmy obraz ziemskiego [Adama], tak też będziemy nosić obraz niebiańskiego” [Chrystusa] (1. List do Koryntian 15,49). Nasze zmartwychwstałe ciała będą jak ciało Jezusa Chrystusa: chwalebne, potężne, duchowe, niebiańskie, niezniszczalne, nieśmiertelne (w. 42-44).

Jan ujął to w ten sposób: „Drodzy, już jesteśmy dziećmi Bożymi; ale jeszcze nie zostało objawione, czym będziemy. Ale wiemy, że kiedy zostanie objawiona, będziemy tacy jak ona; bo ujrzymy go takim, jakim jest. I każdy, kto pokłada w nim taką nadzieję, oczyszcza się, tak jak ten jest czysty” (por.1. Johannes 3,2-3). Jeszcze tego nie widzimy, ale wiemy, że to się stanie, ponieważ jesteśmy dziećmi Bożymi i On sprawi, że tak się stanie. Zobaczymy Chrystusa w Jego chwale, a to oznacza, że ​​będziemy też mieli podobną chwałę, że będziemy mogli zobaczyć duchową chwałę.

Następnie Jan dodaje osobisty komentarz: „A każdy, kto pokłada w nim taką nadzieję, oczyszcza się, tak jak ten jest czysty”.

Więc człowiek jest istotą na kilku poziomach: fizycznym i duchowym. Nawet naturalny człowiek jest stworzony na obraz Boga. Bez względu na to, jak bardzo człowiek grzeszy, obraz wciąż istnieje, a osoba ma ogromną wartość. Bóg ma cel i plan, który obejmuje każdego grzesznika.

Wierząc w Chrystusa, grzesznik jest wzorowany na nowym stworzeniu, drugim Adamie, Jezusie Chrystusie. W tym wieku jesteśmy tak samo fizyczni jak Jezus podczas swojej ziemskiej służby, ale jesteśmy przemieniani w duchowy obraz Boga. Ta duchowa zmiana oznacza zmianę postawy i zachowania, która jest spowodowana tym, że żyje w nas Chrystus, a my żyjemy wiarą w Niego (Galacjan 2,20).

Jeśli jesteśmy w Chrystusie, doskonale będziemy nosić obraz Boga w zmartwychwstaniu. Nasze umysły nie mogą w pełni pojąć, jak to będzie wyglądać i nie wiemy dokładnie, czym będzie „ciało duchowe”, ale wiemy, że będzie cudowne. Nasz łaskawy i kochający Bóg pobłogosławi nas tak bardzo, jak tylko będziemy mogli się cieszyć, i będziemy Go chwalić na wieki!

Co widzisz, gdy patrzysz na innych ludzi? Czy widzisz obraz Boga, potencjał wielkości, kształt Chrystusa? Czy widzisz piękno Bożego planu w działaniu, dając miłosierdzie grzesznikom? Czy radujesz się, że odkupił ludzkość, która zbłądziła z właściwej drogi? Czy lubisz chwałę wspaniałego Bożego planu? Czy masz oczy do zobaczenia? To jest o wiele cudowniejsze niż gwiazdy. Jest o wiele piękniejsza niż chwalebne stworzenie. On dał swoje słowo i tak jest i jest bardzo dobre.

Joseph Tkach


pdfCzłowiek [ludzkość]