Wiedza o Jezusie Chrystusie

040 znajomość jesu christi

Wiele osób zna imię Jezusa i wie coś o jego życiu. Świętują jego narodziny i upamiętniają jego śmierć. Ale wiedza o Synu Bożym sięga znacznie głębiej. Na krótko przed śmiercią Jezus modlił się za swoich naśladowców o tę wiedzę: „Ale to jest życie wieczne, aby znali Ciebie, jedynego prawdziwego Boga, a którego posłałeś, Jezu Chryste” (J 1, ).7,3).

Paweł tak napisał o poznaniu Chrystusa: „Ale co było dla mnie zyskiem, liczyłem na krzywdę ze względu na Chrystusa; tak, teraz również uważam wszystko za krzywdę przeciwko wszechwspanialszemu poznaniu Chrystusa Jezusa, mojego Pana, ponieważ dla którego wszystko straciłem i uważam to za brud, aby pozyskać Chrystusa” (Filipian) 3,7-8).

Dla Pawła, wiedząc, że Chrystus jest najważniejszy, wszystko inne było nieważne, wszystko inne uważał za śmieci, za śmieci do wyrzucenia. Czy znajomość Chrystusa jest tak radykalnie ważna dla nas, jak dla Pawła? Jak możemy to zdobyć? Jak to się wyraża?

Ta wiedza nie jest czymś, co istnieje tylko w naszych myślach, obejmuje ona bezpośredni udział w życiu Chrystusa, wzrastającą komunię życia z Bogiem i Jego Synem Jezusem Chrystusem przez Ducha Świętego. To zjednoczenie się z Bogiem i Jego Synem. Bóg nie daje nam tej wiedzy za jednym zamachem, ale daje nam ją krok po kroku. On chce, abyśmy wzrastali w łasce i poznaniu. (2. Piotr. 3,18).

Istnieją trzy obszary doświadczenia, które umożliwiają nasz wzrost: oblicze Jezusa, Słowo Boże, służba i cierpienie. 

1. Rośnij w obliczu Jezusa

Jeśli chcemy wiedzieć coś dokładnie, to dokładnie na to patrzymy. Obserwujemy i badamy, czy możemy wyciągać wnioski. Jeśli chcemy poznać osobę, wtedy patrzymy szczególnie na twarz. Podobnie jest z Jezusem. W obliczu Jezusa można zobaczyć wiele z niego i Boga! Rozpoznanie twarzy Jezusa jest przede wszystkim kwestią naszego serca.

Paweł pisze o „oświeceniu oczu serca” (Efezjan 1,18), kto może dostrzec ten obraz. To, na co intensywnie patrzymy, również na nas wpłynie, na co patrzymy z oddaniem, w to zostaniemy przemienieni. Wskazują na to dwa fragmenty biblijne: „Aby Bóg, który wezwał światło do zajaśnienia z ciemności, uczynił je światłem w naszych sercach ku oświeceniu poznaniem chwały Bożej w obliczu Jezusa Chrystusa” (2. Koryntian 4,6).

 

„Ale my wszyscy odbijamy chwałę Pana gołymi twarzami i jesteśmy przemienieni w ten sam obraz, z chwały w chwałę, mianowicie przez Ducha Pańskiego” (2. Koryntian 3,18).

To oczy serca, które przez Ducha Bożego dają nam spojrzenie na twarz Jezusa i sprawiają, że widzimy coś z chwały Bożej. Ta chwała odbija się w nas i przemienia nas w obraz Syna.

Tak jak szukamy poznania w obliczu Chrystusa, jesteśmy przemienieni na Jego obraz! „Aby Chrystus zamieszkał w waszych sercach przez wiarę, abyście wy, zakorzenieni i ugruntowani w miłości, zrozumieli ze wszystkimi świętymi, co jest szerokość, długość, wysokość i głębokość, i poznali miłość Chrystusa, wszystkich z nich Wiedza przekracza, abyście się wypełnili do pełni Boga. Przejdźmy teraz do drugiego obszaru doświadczenia dla wzrastania w łasce i poznaniu, do Słowa Bożego. To, co wiemy i możemy wiedzieć o Chrystusie, przeżyliśmy przez Jego słowo " (Efezjan 3,17-19).

2. Bóg i Jezus objawiają się poprzez Biblię.

„Pan udziela się w swoim słowie. Kto przyjmuje Jego słowo, przyjmuje Jego. W kim trwa jego słowo, w nim trwa. A kto trwa w jego słowie, trwa w nim. Nie da się tego wystarczająco podkreślić dzisiaj, kiedy tak często ludzie szukają wiedzy lub pragną wspólnoty bez bezwarunkowego poddania się wskazówkom jego słowa. Zdrowe poznanie Chrystusa jest połączone ze zdrowymi słowami Pana. Tylko one dają zdrową wiarę. Dlatego Paweł mówi do Tymoteusza: „Trzymaj się wzoru (wzór) zdrowych słów” (2. Tymoteusza 1:13). (Fritz Binde „Doskonałość Ciała Chrystusa”, strona 53)

U Boga słowa nie są „tylko” słowami, są żywe i skuteczne. Rozwijają ogromną moc i są źródłem życia. Słowo Boże chce nas oddzielić od zła i oczyścić nasze umysły i ducha. To oczyszczanie jest żmudne, naszą cielesność trzeba powstrzymywać ciężką artylerią.

Przeczytajmy, co napisał o tym Paweł: „Albowiem oręże naszego rycerstwa nie są cielesne, ale potężne przez Boga niszczą twierdze, abyśmy niszczyli rozumy (błędy) i wszelką wysokość, która powstaje przeciwko poznaniu Boga, i wszystkich Pojmanie myśli o posłuszeństwo Chrystusowi, gotowe pomścić każde nieposłuszeństwo, gdy posłuszeństwo stanie się kompletne (2. Koryntian 10,4-6).

To posłuszeństwo, o którym mówi Paweł, jest ważną częścią oczyszczenia. Oczyszczenie i wiedza idą w parze. Dopiero w świetle twarzy Jezusa możemy rozpoznać skazę i musimy się jej pozbyć: „Jeśli duch Boży pokazuje nam brak lub coś, co nie zgadza się z Bogiem, to jesteśmy wezwani do działania! Wymagane jest posłuszeństwo. Bóg chce, aby ta wiedza urzeczywistniała się w pobożnym chodzeniu. Bez prawdziwej zmiany wszystko pozostaje teorią, prawdziwe poznanie Chrystusa nie osiąga dojrzałości, więdnie” (2. Koryntian 7,1).

3. Rozwijaj się poprzez służbę i cierpienie

Tylko wtedy, gdy patrzymy i doświadczamy służby Jezusa dla nas i jego cierpienia, znaczenie i służba innym mają znaczenie. Służba i cierpienie są doskonałym źródłem uznania Chrystusa, Syna Bożego. Doręczanie jest przekazaniem otrzymanych prezentów. Tak służy Jezus, przekazuje to, co otrzymał od Ojca. W ten sposób powinniśmy również zobaczyć naszą posługę w kościele. Służba, którą wykonuje Jezus, jest wzorem dla nas wszystkich.

„I oddał niektórych apostołom, niektórych prorokom, niektórych ewangelistom, niektórych pasterzom i nauczycielom, aby wyposażyć świętych do dzieła służby, do zbudowania ciała Chrystusowego, aż wszyscy dojdziemy do jedności wiary i poznanie Syna Bożego” (Efezjan 4,11).

Jesteśmy prostowani przez wzajemną służbę do właściwego miejsca i pozycji w ciele Jezusa. Ale on jako głowa rozprasza wszystko. Głowa wykorzystuje różne dary w kościele, aby przynieść jedność i zrozumienie. Urzeczywistnienie Syna Bożego obejmuje nie tylko rozwój osobisty, ale także wzrost w grupie. Zadania w grupie są różnorodne, aw służbie innym jest inny aspekt, który prowadzi do wzrostu wiedzy o Chrystusie. Tam, gdzie serwowane jest również cierpienie.

„Taka wzajemna służba przynosi cierpienie, zarówno osobiste, jak i z innymi i dla innych. Niewątpliwie ci, którzy chcą uniknąć tego potrójnego cierpienia, cierpią z powodu utraty wzrostu. Musimy osobiście doświadczyć cierpienia, ponieważ będąc ukrzyżowanymi, umarłymi i pogrzebanymi z Chrystusem, musimy utracić nasze samozadowolenie z życia. W miarę jak wzrasta w nas Zmartwychwstały, to samozaparcie staje się faktem” (Fritz Binder „Doskonałość Ciała Chrystusa”, strona 63).

Streszczenie

„Ale chcę, abyście wiedzieli, jak wielką walkę mam dla was i dla tych w Laodycei i dla wszystkich, którzy nie widzieli mnie twarzą w twarz w ciele, aby ich serca były upomniane, zjednoczone w miłości i ubogacone z całkowitą pewnością , do poznania tajemnicy Boga, którym jest Chrystus, w którym ukryte są wszystkie skarby mądrości i poznania” (Kolosan 2,1-3).

przez Hannes Zaugg