Idź przez życie z Bogiem

739 idąc przez życie z BogiemKilka tygodni temu odwiedziłem dom moich rodziców i moją szkołę. Wspomnienia wróciły i znów zatęskniłem za starymi dobrymi czasami. Ale te dni już minęły. Przedszkole trwało tylko określony czas. Ukończenie szkoły średniej oznaczało pożegnanie i powitanie nowych życiowych doświadczeń. Niektóre z tych doświadczeń były ekscytujące, inne bardziej bolesne, a nawet przerażające. Ale niezależnie od tego, czy jest dobra, czy trudna, krótkoterminowa czy długoterminowa, nauczyłem się jednej rzeczy: zmiana jest naturalną częścią naszego życia.

Podróż odgrywa centralną rolę w Biblii. Opisuje życie jako ścieżkę z różnymi czasami i doświadczeniami życiowymi, które mają początek i koniec, a czasami używa słowa spacer, aby opisać własną podróż przez życie. „Noe chodził z Bogiem” (1. Mose 6,9). Kiedy Abraham miał 99 lat, Bóg powiedział do niego: „Jestem Bogiem Wszechmogącym, chodź przede mną i bądź pobożny” (1. Mojżesz 17,1). Wiele lat później Izraelici migrowali (szli) w drodze z niewoli egipskiej do Ziemi Obiecanej. W Nowym Testamencie Paweł napomina chrześcijan, aby godnie żyli zgodnie z powołaniem, do którego są powołani (Efezjan 4,1). Jezus powiedział, że sam jest drogą i zaprasza nas do pójścia za nim. Pierwsi wierzący nazywali siebie „naśladowcami nowej drogi (Chrystusa)” (Dz 9,2). To ciekawe, że większość podróży opisanych w Biblii ma związek z chodzeniem z Bogiem. Dlatego: Idź krok w krok z Bogiem, drogi czytelniku, idź z Nim przez swoje życie.

Sama podróż, bycie w ruchu, niesie ze sobą nowe doświadczenia. To kontakt z nieznanym, z nowymi krajobrazami, krajami, kulturami i ludźmi wzbogaca wędrowca. Dlatego Biblia przywiązuje wielką wagę do „bycia w drodze z Bogiem”. Nic dziwnego, że dobrze znany werset odnosi się do tego tematu: „Zaufaj Panu z całego serca i nie polegaj na swoim rozumie, ale pamiętaj o Nim [Bogu] na wszystkich swoich drogach, a będzie cię dobrze prowadził”. przysłowia 3,5-6).

Innymi słowy, złóż całe swoje życie w ręce Boga, nie polegaj na własnych zdolnościach, doświadczeniach czy spostrzeżeniach, aby podejmować właściwe decyzje, ale pamiętaj o Panu w całym swoim życiu. Wszyscy podróżujemy w naszym życiu. Podróżowanie wiąże się ze zmieniającymi się relacjami oraz okresami choroby i zdrowia. W Biblii dowiadujemy się o wielu osobistych podróżach ludzi takich jak Mojżesz, Józef i Dawid. Apostoł Paweł jechał do Damaszku, kiedy spotkał zmartwychwstałego Jezusa. W ciągu kilku chwil diametralnie zmienił się kierunek jego życiowej podróży (Dz 22,6-8.). Jeszcze wczoraj szło to w jednym kierunku, a dziś wszystko się zmieniło. Paweł rozpoczął swoją drogę jako zaciekły przeciwnik wiary chrześcijańskiej, pełen goryczy i nienawiści oraz woli zniszczenia chrześcijaństwa. Zakończył swoją podróż nie tylko jako chrześcijanin, ale jako człowiek, który odbył wiele różnych i trudnych podróży, aby głosić dobrą nowinę o Chrystusie na całym świecie. A co z twoją podróżą?

Serce, a nie głowa

Jak podróżujesz? W Księdze Przysłów czytamy: „Znaj go na wszystkich swoich drogach, a on wyrówna twoje ścieżki!” (Przysłowia 3,6 Biblia Elberfelda). Słowo „rozpoznać” ma wiele znaczeń i obejmuje poznanie kogoś osobiście poprzez obserwację, refleksję i doświadczenie. Przeciwieństwem tego byłoby dowiadywanie się o kimś przez osobę trzecią. Jest to różnica między relacją studenta z przedmiotem, którego się uczy, a relacją między małżonkami. Ta wiedza o Bogu nie znajduje się przede wszystkim w naszych głowach, ale przede wszystkim w naszych sercach. Tak więc Salomon mówi, że poznajesz Boga, idąc z Nim w drodze swojego życia: „Ale wzrastajcie w łasce i poznaniu naszego Pana i Zbawiciela, Jezusa Chrystusa” (2. Piotr 3,18).

Cel ten jest stały i polega na poznawaniu Jezusa na tej drodze i pamiętaniu o Bogu na wszystkie sposoby. Na wszystkich wyjazdach, planowanych i nieplanowanych, na wyjazdach, które okazują się ślepą uliczką, bo pojechało się w złym kierunku. Jezus chce Ci towarzyszyć w codziennych wędrówkach zwykłego życia i być Twoim przyjacielem. Jak możesz otrzymać taką wiedzę od Boga? Dlaczego nie uczyć się od Jezusa i nie znaleźć spokojnego miejsca, z dala od myśli i spraw dnia codziennego, aby każdego dnia spędzić trochę czasu przed Bogiem. Dlaczego nie wyłączyć telewizora lub smartfona na pół godziny? Poświęć czas, aby być sam na sam z Bogiem, słuchać Go, odpoczywać w Nim, rozmyślać i modlić się do Niego: „Trwajcie w Panu i oczekujcie Go” (Psalm 3)7,7).

Apostoł Paweł modlił się, aby jego czytelnicy „poznali miłość Chrystusa, przewyższającą wszelką wiedzę, aby zostali napełnieni pełnią Bożą” (Efezjan 3,19). Chcę zachęcić was do uczynienia tej modlitwy waszą modlitwą życia. Salomon mówi, że Bóg nas poprowadzi. Nie oznacza to jednak, że droga, którą idziemy z Bogiem, będzie łatwa, bez bólu, cierpienia i niepewności. Nawet w trudnych czasach Bóg zapewni ci, zachęci i pobłogosławi cię swoją obecnością i mocą. Niedawno moja wnuczka po raz pierwszy nazwała mnie dziadkiem. Żartobliwie powiedziałem synowi: To było zaledwie w zeszłym miesiącu, kiedy byłem nastolatkiem. W zeszłym tygodniu zostałem ojcem, a teraz jestem dziadkiem – kiedy ten czas się podział? Życie leci. Ale każda część życia jest podróżą i cokolwiek dzieje się teraz w twoim życiu, jest to twoja podróż. Twoim celem jest rozpoznanie Boga w tej podróży i podróżowanie z Nim!

Gordon Green